fbpx

„Pola na rowerze” – kaski na głowy i ruszamy!

„Potłuczone kolano, czy siniak na głowie lub co gorsza stłuczka z innym uczestnikiem ruchu. Jak ich uniknąć? To nie takie proste, zwłaszcza gdy dziecko próbuje opanować trudną sztukę jazdy na rowerze, a jedyne w głowie mu nie zasady, a zawrotna prędkość 😉

Pola przyjdzie nam z pomocą, a właściwe jej autorka, która stworzyła w mojej opinii genialną serię wspierającą dzieci i rodziców w różnych trudnych sytuacjach. Nauka jazdy na rowerze taką właśnie jest. Całe szczęście, że ta umiejętność raz wyuczona, nie ulega zapomnieniu przez całe życie. Za to zasady bezpiecznej jazdy szybciej z głowy wyparowują. Ilu dorosłych zapomina o kasku albo, że pieszy ma na chodniku pierwszeństwo lub że nie wolno byle gdzie przejeżdżać przez ulicę? Widać od razu, że Poli nie czytali ;-), ale Wasze dzieci mogą, a nawet powinny, bo dzięki temu jest większa szansa, że będą wzorowymi rowerzystami.

Fot. Mama czyta Tuwima

Pola jest już na tyle duża, że może zamienić rowerek z bocznymi kółkami na taki prawdziwy dla starszaków. Rodzice codziennie zabierają ją do parku, aby tam mogła pod ich czujnym okiem trenować nową umiejętność. Nie jest łatwo, czeka ją kilka niespodzianek, w tym „kąpiel” w kałuży, ale 8 zasad, których ją nauczą, przyniosą oczekiwany efekt. 😀
Serdecznie Wam polecam! Nie tylko jeśli Wasze dzieci dopiero uczą się jeździć na rowerze, ale nawet jeśli już dawno to potrafią, bo przypominanie o ważnych zasadach bezpieczeństwa to najlepsze co możecie im zaoferować”.
〰〰〰
Recenzja: Mama czyta Tuwima

W serii książek o Poli ukazały się już:

Powrót