„Ja, Świnia” – polecajcie tę książkę nastolatkom i czytajcie sami!
„”Mam szczęście patronować świetnym książkom. Wczoraj swoją premierę miała najnowsza z objętych, a nawet z czułością i zachwytem otulonych patronatem medialnym Juniorowa: Ja, świnia napisana przez Kasia Nawratek zilustrowana przez Ola Szmida wydana przez Wydawnictwo Dwukropek. Nie mogłam się od niej oderwać, choć nie jest to książka ani wartkiej akcji, ani ekscytującej przygody. Ale nastolatka, którą mam w sobie, i która stanowi ważny kawałek mojego ja, przeglądała się w tej książce jak w emocjonalnym lustrze.
Choć fabuła nie kipi od zdarzeń, to, co się w niej dzieje wystarcza, by nastoletnia bohaterka doświadczyła wielu różnych emocji, refleksji, decyzji i ich konsekwencji. Okres dojrzewania to czas wielu zmian, czas, kiedy młody człowiek zaczyna dostrzegać i postrzegać siebie inaczej niż dotąd, uświadamia sobie swoje relacje ze światem, przeżywa wszystko jakoś bardziej, mocniej, widzi więcej – i w sobie, i w innych. To, co było do tej pory oczywiste, zostaje zakwestionowane, zmienia się i definiuje na nowo – relacje z rodzicami, przyjaźń, własna tożsamość. Czy wciąż jestem Miłoświnką, czy może Złą Świnią? Dlaczego słowa dorosłych ranią i budzą złość? Ile kosztuje odwaga, a ile jej brak? Jak to się dzieje, że czasami słowa jakoś same się mówią? Jak naprawić popełnione błędy? Wszystkie te pytania, wątpliwości, przeżycia i poszukiwanie odpowiedzi mieszczą się w kilku upalnych letnich dniach wakacji. Niby nie zdarza się nic spektakularnego – spotkania, rozmowy, obiad u babci, grill ze znajomymi. Ale pod tą warstwą dzieje się tak wiele, że trudno oderwać się od czytania. Polecajcie tę książkę nastolatkom i czytajcie sami! Jest bardzo współczesna i jednocześnie uniwersalna, subtelna i wyrazista.”
Recenzja: Elżbieta Manthey, Juniorowo