fbpx

„Podwójne mosty Wenisany” – filmowa recenzja

„Uważam, że miłośnicy fantasy czy baśni, spokojnie zagłębią się w ten świat i zwiedzą z radością Wenisanę. Nie da się zresztą nie zauważyć, że to kraj trochę inspirowany Wenecją. Do tego naszpikowany wierzeniami ubranymi przez autorkę w nowe szaty. Choćby bardzo wyraźny i ważny dla mieszkańców Wenisany wątek świętych, którym zresztą „oddajemy” poszczególne rozdziały. W głowie głównej bohaterki Agaty wciąż pobrzmiewa zdanie: Twój święty to twój los. A wiecie może, czyją patronką jest święta Agata? W Wenisanie opiekuje się zmarłymi, narcyzami, zdrajcami, lekarzami i cudotwórcami (…)

W drugiej części w Wenisanie trwa wojna. Agata próbuje odnaleźć się w tym zmienionym świecie, jednak to trudne, bo ona właśnie jest przez wszystkich postrzegana, jako dziewczynka, która ją rozpoczęła. Nikt z nią nie rozmawia, ona sama też do nikogo się nie odzywa, tak jest na razie dobrze. Jednak w głowie Agaty myśli pędzą, wręcza galopują. Wspomnienia przeplatają się z dziwną teraźniejszością, o której można powiedzieć tylko jedno – gorzej. Kiedyś też było źle, jednak trwająca od trzech miesięcy wojna, jest okropnym czasem.”

Przeczytaj więcej: https://aktywneczytanie.pl/zimowe-wody-wenisany-podwojne-mosty-wenisany-recenzja-ksiazki-dla-mlodziezy/
Zobacz książkęhttps://dwukropek.com.pl/ksiazki/podwojne-mosty-wenisany/

Powrót