„Topless” – o rówieśniczej presji, priorytetach, przesuwaniu granicy, niełatwych wyborach
„Jest piramidą choć tak bardzo chciałaby być klepsydrą. Jest nastolatką. Najmniej ulubionym elementem jej pokoju jest lustro. Dziewczyna z odbicia wyjątkowo jej się nie podoba. Ma na imię Amelie i jest bardzo niezadowolona ze swojego ciała, które według niej na górze ma za mało, a na dole- dokładnie odwrotnie. Do tego ten wystający brzuch… Na szczęście istnieje Photoshop! Kilka klików i w końcu wygląda idealnie, jak Gigi Hadid, od której „pożycza figurę” do zdjęć. Sprawy komplikują się, gdy poznaje w końcu Eliasa, jej obiekt westchnień. Kilka klików, żeby wyglądać dobrze, już nie wystarczy. A może jednak tak?
〰〰〰
Dzisiaj premierę ma powieść niemieckiej autorki, Jutty Nymphius, Topless, a piszę Wam o niej, bo głęboko wierzę, że powinna być lekturą obowiązkową dla każdej młodszej nastolatki, jak i dla każdego nastoletniego chłopca. To nie tylko książka o długiej i wyboistej drodze do akceptacji czy polubienia własnego, nieidealnego ciała, ale i ważny głos o różnych wymiarach nastoletniej przyjaźni, także o tym, jakich relacji mianem przyjaźni zdecydowanie nie można określić. To tytuł o rówieśniczej presji, priorytetach, przesuwaniu granicy, wyborach- zwłaszcza tych niezbyt trafionych. O pułapkach, które czyhają na nasze dzieciaki. I o tym, że nasze relacje małżeńskie, szczególnie te trudne, nie przechodzą nigdy bez echa, a nasze dzieci widzą i słyszą więcej niż zazwyczaj nam się wydaje.
〰〰〰
Napisana lekko i z humorem. Na stosunkowo niewielu stronach (160) mieści w sobie sporo treści, w tym perspektywę, z którą może utożsamiać się gros nastolatków oraz problemy, które są dobrze im znane. Nienachalnie podsuwa też rozwiązania, morał- teoretycznie dość prosty, oczywisty i banalny, ale w rzeczywistości czasem trudny i skomplikowany nawet z punktu widzenia osób dorosłych. I cholernie ważny.
〰〰〰
Wiecie co, zmieniłam zdanie. Tę książkę powinien przeczytać każdy z nas, zaraz po/przed tym, jak podsunie ją swojemu nastoletniemu dziecku.
〰〰〰
Recenzja: Nietypowa Matka Polka
