Najbardziej zwariowana i wyluzowana Gwiazdka dziecięcej literatury ;-)

„Zapraszam Was na najbardziej zwariowaną i wyluzowaną Gwiazdkę dziecięcej literatury. Z wszystkimi nieszczęściami, wpadkami i “fuj-fujościami”, jakie tylko przyjdą Wam do głowy . Ale jednocześnie są to Święta u rodziny, która naprawdę bardzo się kocha i akceptuje wszystkie swoje dziwactwa i słabostki. To rodzinka, którą zapewne dobrze już znacie albo przynajmniej o niej słyszeliście – odbędzie się u Oli, jej młodszego brata (który charakterek zdecydowanie odziedziczył po rodzicielu), ich niesfornego taty i tajemniczej mamy (i nie, ta pani na okładce to wciąż nie ona) 😉

Rodzina Oli zwykle spędza Święta Bożego Narodzenia u dziadków, lecz tym razem gospodarzami są oni. Przygotowania idą pełną parą i jak się domyślacie – z charakterystycznym dla taty Oli rozmachem. Jak choinka – to największa jaką można dostać; jak ozdoby – to w ilości na co najmniej trzy drzewka. Gotowanie – z fantazją i pomylonym lub zagubionymi składnikami. Jak tańce dookoła choinki to z wielkim pożarem. Jak Mikołaj – to w stroju pirata . Dużo tu śmiechu i zabawnych sytuacji. Nie zawsze grzecznych, ale nigdy złośliwych, czy skierowanych przeciwko komuś

Jeśli lubicie zabawne przygody taty Oli, tutaj znajdziecie wszystko, czego można oczekiwać po tak zwariowanej rodzince. Ostrzegam tylko, że jest tu wyjawiona tajemnica tego, kto naprawdę daje prezenty pod choinkę „

Powrót