„Niedźwiadek szuka przyjaciół” – o tym, czym tak naprawdę jest radość
„Niedźwiadek szuka przyjaciół to piękna książka. Przy jej lekturze można się wzruszyć do łez – to, jak bohater bezskutecznie próbuje znaleźć kogo, kto będzie chciał się z nim zaprzyjaźnić, bardzo wzrusza. Widzimy, że tytułowy bohater nie jest straszny, ale to, że wygląda przerażająco, skutecznie odstrasza od niego inne leśne zwierzęta. Jednak w końcu znajduje przyjaciela. Z książki Moniki Kamińskiej płynie wielka mądrość – nie można oceniać nikogo po wyglądzie, a do przyjaźni nie da się nikogo zmusić. Nie wszyscy muszą nas lubić, tak jak i my nie musimy pałać sympatią do każdego, kogo spotkamy na swojej drodze. Antropomorfizacja zwierząt pozwala dzieciom wczuć się w tekst i emocje tytułowego bohatera, zrozumieć to, co czuł, gdy inni bohaterowie od niego uciekali.
W książce pojawia się również swoista definicja szczęścia. Trudno jednoznacznie nazwać to uczucie, a do dzieci nie docierają wzniosłe porównania. Tutaj bohaterowie robią to w sposób prosty, opowiadając o tym, co czyni ich życie miłym i wesołym; co daje im powód do radości każdego dnia. Czy do szczęścia potrzeba nam wiele? Zależy to od każdego człowieka, bo nie wszyscy oczekujemy tego samego, ale dzieci chcą być kochane. Rozmowa Nunka i Niedźwiadka pozwoli małym czytelnikom zrozumieć, czym tak naprawdę jest radość.”
Przeczytaj CAŁĄ RECENZJĘ.
Zobacz książkę: https://dwukropek.com.pl/ksiazki/niedzwiadek-szuka-przyjaciol/