„Strażnicy Map” – powrót do magicznego dawnego Londynu
![](https://dwukropek.com.pl/wp-content/uploads/2021/09/Zaczytasy170przez.png)
„Kordelia Hatmaker, główna bohaterka serii, uchroniła Anglię przed wojną z Francją, powstrzymała diaboliczne plany lorda Witloofa, uratowała króla i księżniczkę Georginę, przyczyniła się do odbudowy Domu Cechów, nadal jednak nie odnalazła ojca. Mimo wszystko wierzy, że z pomocą fragmentu mapy, którą znalazła w jego lunecie, uda jej się odkryć, co tak naprawdę się stało. W trakcie tych poszukiwań trafia na trop tajnego stowarzyszenia Strażników Map i musi przekonać rzemieślnicze rody do współpracy – nie tylko po to, by sprowadzić ojca do domu, lecz by ocalić Esencję Magii, bez której po prostu przestaną istnieć.
![](https://dwukropek.com.pl/wp-content/uploads/2022/12/Zaczytasy19.jpg)
Fot. Zaczytasy
Wspaniale jest powrócić do tego niezwykłego świata wykreowanego przez Merchant. Świata, który przypomina historyczną Anglię, a jednocześnie przesycony jest magią. Magią nieco ukrytą, niemal skazaną na banicję, a jednak wciąż żywą i rosnącą w siłę. Autorka bardzo wprawnie obmyśliła jej mechanikę i wprowadziła czytelnika w zasady funkcjonowania. Magia w tym świecie jest czymś pięknym, fascynującym, ale i budzącym obawy. I ma swoje ograniczenia, co oznacza, że korzystanie z niej wymaga rozwagi. Jednocześnie wciąż urzeka mnie jej powiązanie z cechami rzemieślników, które obmyśliła sobie Merchant.
Książka podejmuje wątki zawieszone w poprzednim tomie i zaczyna się właściwie od zaskoczenia. Tajemnicze zniknięcie antagonisty warunkuje całą intrygę, rozbudza ciekawość i przykuwa do lektury. Jednocześnie tempo akcji jest wyważone, pozwalające na rozwinięcie ekspozycji i emocji bohaterów, a jednocześnie utrzymujące uwagę i zainteresowanie. Wraz z jej rozwojem dynamika wydarzeń jest coraz większa, a emocje sięgają zenitu. Kordelia dała się poznać jako dziewczynka odważna i rezolutna, mądra i o szczerym sercu, dlatego z taką przyjemnością się jej kibicuje. Dba o przyjaciół, a z pragnieniem odnalezienia ojca łatwo się utożsamić. W Strażnikach map wyrasta na fantastyczną bohaterkę, która – bez przytłaczającego dydaktyzmu – może być świetnym wzorem dla odbiorców.
Rozbudowanie świata przedstawionego jest tym, co doskonale serię uzupełnia i sprawia, że kontynuację czyta się równie wspaniale co tom pierwszy. Najważniejsze jednak, że nie ginie w tym to, co było atutem Kapeluszników – czyli wartka akcja, emocjonująca intryga, świetni bohaterowie, a przede wszystkim przygoda i humor. To właśnie sprawia, że obie książki są wciągającą i wartościową lekturą dla młodszych nastolatków. A i ci, którzy naście lat mają w sercu, świetnie się będą bawili.”
Recenzja: Zaczytasy