fbpx

„Tajemne Bractwo Pana Benedykta” – rumieńce z ekscytacji oraz wybuchy śmiechu!

Tajemne bractwo Pana Benedykta to książka wspaniała. Pełna przygód, odrobinę przerażająca, zabawna i skłaniająca do wielu refleksji, a co więcej – zarówno dzieci, jak i dorośli, odkryją w niej coś fascynującego. Wiele w niej wątków, zwrotów akcji i poznawania siebie. Nasi bohaterowie będą musieli odkryć swoje mocne strony i umiejętności, o których nawet nigdy nie myśleli. Współpraca, kombinowanie, szpiegostwo czy odpowiednie ważenie słów – to wszystko, w szkole bardzo złego człowieka, stanie się ich codziennością.

Bohaterowie są cudowni. Jakby autor wziął ich z realnego życia i umieścił na kartach powieści. To postacie wielowątkowe, z trudnym dzieciństwem, które wpłynęło na ich charakter. Constance, Katie Tyczka oraz Raynie są doświadczeni przez los, ale nadal nie stracili tej dziecinnej radości i postrzegania świata, co mi w nich najbardziej imponowało.

U młodych czytelników Tajemne bractwo Pana Benedykta wywoła rumieńce z ekscytacji oraz wybuchy śmiechu. Wiem, że niektórzy zarzucają tej książce brak zabawnych scen, jednak ja potrafiłam je dostrzec. Co więcej, gdy tylko sięgałam po powieść, czułam się jak dziecko, które znalazło prawdziwą perełkę i przenosi się do innego świata, aby wraz z bohaterami, przeżywać niesamowite i pełne wrażeń przygody.”

Przeczytaj CAŁĄ RECENZJĘ.
Zobacz książkę: https://dwukropek.com.pl/ksiazki/tajemne-bractwo-pana-benedykta/

Fot. Szkrabajki

Powrót