fbpx

„Zapiski bajarza” – szkatułkowa powieść

„Opowieści zawarte w książce są luźno związane z wcześniejszymi historiami, ale wszyscy, którzy pamiętają książkę, którą otrzymał Milo, od razu uśmiechną się od ucha do ucha. A przy tym jest to książka, po którą śmiało sięgnąć mogą wszyscy Ci, którzy serii jeszcze nie znają.

Zapiski… mają formę zbliżoną do powieści szkatułkowej. Składają się z kilku różnych opowieści spiętych fabularną klamrą. Padający od tygodni deszcz sprawia, że drogi są nieprzejezdne, a woda w pobliskiej rzece Skidwrack wzbiera do niebezpieczniego poziomu. Nagspeake jest zagrożone.

Fot. Zaczytasy

W zajeździe zostaje uwięzionych dwunastu podróżnych. Bardzo różnych profesji i o różnych biografiach. Drzeworytnik, tancerka, kapitan statku… Uwięzieni w jednym miejscu dla zabicia czasu zaczynają opowiadać sobie przeróżne historie, zupełnie nieświadomie zdradzając swoje sekrety. Tymczasem jedna z przebywających w zajeździe osób subtelnie kieruje pozostałymi gośćmi, podpowiadając im wybór tematów. Ma jasno określony cel – chce zdemaskować człowieka, który wiele lat temu wyrządził jej poważną krzywdę.

Muszę przyznać, że Kate Milford wciąż trzyma poziom (wysoki) i wciąż zaskakuje pomysłami (dobrymi). Ponieważ lubię marvelowe analogie, stwierdzam, że stworzyła coś na kształt uniwersum Greenglass House lub uniwersum Nagspeake i raz za razem proponuje nam zupełnie nowe opowieści związane z tym „wszechświatem”. Tym razem to dosłownie zbiór opowieści zamkniętych w jednym spójnym tomie (…)

Każda z prezentowanych opowieści jest inna, ale coraz zauważalniej łączą się ze sobą, kusząc czytelnika wizją łączącej je tajemnicy. Świetnie stopniują napięcie, wabiąc nas niczym rosiczka owady. Oczywiście nie każda opowieść porwie nas tak samo, ale każda oferuje rozrywkę, napięcie i tajemnicę.”

Przeczytaj CAŁĄ RECENZJĘ.
Zobacz książkę: https://dwukropek.com.pl/ksiazki/zapiski-bajarza-opowiesc-o-greenglass-house/

Powrót