fbpx

„Bethany i Bestia” – książka wobec której nie sposób przejść obojętnie

W tej książce występuje jednak tylko jeden potwór i całe mnóstwo osób, które niewątpliwie mogłyby lepiej się zachowywać. Głównym bohaterem jest (tylko) z wyglądu dwudziestolatek, który w rzeczywistości będzie obchodził lada dzień 512 urodziny. Skrywa on w swojej bogatej posiadłości pewną tajemnicę, dzięki której nie tylko czas obchodzi się z nim wyjątkowo łagodnie, ale i w skutek czego jest tak niewymownie zamożny. 

Dziewczynka Bethany pojawia się w jego życiu nieco przypadkiem. Początkowo nic nie wskazuje na to, że się polubią. Ich znajomość w zasadzie miała trwać dość krótko. Los jednak skazał tą dwójkę na siebie i sprawił, że muszą oni spędzić ze sobą trochę czasu. Czy zdołają jednak odnaleźć wspólną nić porozumienia? A może ich znajomość rozwinie się w piękną i niespodziewaną przyjaźń?

Muszę przyznać, że Bethany i Bestia to książka, która zdecydowanie zaskoczyła mnie swoim głębokim przesłaniem! Pod pozorem opowiedzenia dość strasznej historyjki (tak, jest w niej bardzo głodny potwór z wielkimi zębiskami i niestety kilka tragicznych w skutkach konsumpcji), autorowi udało się przemycić takie wartości jak empatia, bezinteresowność, przyjaźń i dobro.”

Przeczytaj CAŁĄ RECENZJĘ.
Zobacz książkę: https://dwukropek.com.pl/ksiazki/bethany-i-bestia/

Fot. Bajkochłonka

Powrót