„Bethany i Bestia” – urocza i rozgrzewająca, ale czasami mroczna i smutna
„Ta książka to rozkoszna uczta. Zaledwie kilka dni temu mówiłam mężowi, że dawno nie czytałam dla przyjemności, a potem przeczytałam tę książkę. Ta książka jest niesamowita. Cieszyłam się od samego początku i nie mogłam jej odłożyć. Rozpoczyna się sceną przedstawiającą dwoje głównych bohaterów, Ebenezer Tweezer i Bethany, i od razu informuje mnie, kim są i jacy są jako bohaterowie. To one są najciekawsze. A potem Bethany, mimo pozornie niewinnej pierwszej linijki w książce, najwyraźniej nie była miłym dzieckiem. Podobali mi się główni bohaterowie i chyba najlepsza część tej książki. Są moralnie szare, a autor nie ukrywał ich wad, a raczej okrucieństwa – Bethany z okrucieństwem lub niegrzecznością dziecka i Ebenezerem, który jest prawie bez serca i którego priorytetem jest młodość. Powiedziałabym nawet, że został zmanipulowany, chociaż związek bestii i Ebenezera zaczął się prawie niewinnie.
〰〰〰
Naprawdę, NAPRAWDĘ, uwielbiałam czytać o głównych bohaterach i patrzeć, jak dorastają. Trochę można przewidzieć, dokąd zmierza historia lub jak postacie będą ewoluować pod koniec książki, ale nadal niesamowite jest przechodzenie przez tę podróż, obserwowanie, jak rozwijają się uczucia. Ebenezer i Bethany naprawdę wpełzły do mojego serca. Ich historie również poruszyły moje serce, co wprowadza mnie w nastrój książki. Ta książka wydaje się urocza i rozgrzewająca, a jest w niej coś więcej niż to, że jest czasami mroczna i smutna.
〰〰〰
Jedną z najsmutniejszych scen jest dla mnie sytuacja, w której Bethany poprosiła o coś bestię. Myślałam, że poprosi o zwierzaka, bo go chce, ale poprosiła o coś innego i prawie się rozpłakałam, widząc ją tak załamaną. Widzisz, Bethany jest sierotą. Domyśl się. Jeśli chodzi o Ebenezera… Jest coś smutnego w ludziach, którzy cenią swoją sylwetkę lub urodę. Ten temat zawsze był dla mnie delikatną kwestią. Nie będę mówić o tym, dlaczego, ale historie z tym tematem zawsze mocno mnie uderzają. A Ebenezer mimo wszystko jest tak sympatyczną postacią, że czytanie jego historii trochę mnie zasmuca. Oczywiście ta książka zawiera lekcje moralne, lekcje, które na pewno wszyscy już znamy, ale po prostu według nich nie żyjemy. Znowu to smutne.”
Sucharscyczytaja.pl
Zobacz książkę: https://dwukropek.com.pl/ksiazki/bethany-i-bestia/
Fot. Sucharscy