„Niezliczone sekrety dziesiątej góry” – czego chcieć więcej na wakacje?
![](https://dwukropek.com.pl/wp-content/uploads/2021/02/Szkrabajki_200.png)
„Esther chciała pojechać na obóz Vermeer, wymarzone miejsce dla artystów. Jednak, czy to przez pogodę, czy przez gapiostwo Toby’ego, jej ojczyma, dziewczyna trafia na górę dziesiątą, a nie siódmą. Wprost na obóz matematyczny, a że pogoda nadal postanawia utopić wszystko wokół, musi tam przez jakiś czas pozostać. Rozwiązuje mega trudne zadanie i… wpada na kolejną zagadkę, tym razem kryminalną.
Powiedzieć o Niezliczonych sekretach dziesiątej góry, że jest pełna przygód, to nadal powiedzieć za mało. Sama miałam ochotę wziąć kartkę i długopis, rozpisać, czy też rozrysować zagadkę, przed którą stanęła Esther i próbować ją rozwiązać. Nie było to wcale łatwe, bo jak na obóz matematyczny przystało, zawiłość była grą logiczną. Wspaniałą, porywającą i dostarczającą dość dreszczyku emocji, by nie móc się od książki oderwać. Pochłonęłam ją w jedno przedpołudnie. Mojej córce zajęło to trochę więcej czasu, ale była równie zachwycona i przejęta, co ja.”
Przeczytaj CAŁĄ RECENZJĘ.
Zobacz książkę: https://dwukropek.com.pl/ksiazki/niezliczone-sekrety-10-gory/
![](https://dwukropek.com.pl/wp-content/uploads/2021/08/Baw-sie-z-nami-2021-08-03T223659.632.png)
Fot. Szkrabajki