fbpx

„Szczęśliwy zegar z Freiburga” – frapująca opowieść dla młodzieży!

„Początek powieści jest dramatyczny – tata Karola uległ wypadkowi, jest w śpiączce. Załamany chłopak obwinia się o tę sytuację, w desperacji szuka ratunku, przyczyn tragicznych zdarzeń przytrafiających się jego bliskim. W takiej sytuacji trudno o trzeźwą ocenę wypadków – tak można by pomyśleć w kontekście sugestii Karola przedstawianych zaniepokojonej jego stanem koleżance. Otóż przyczyną problemów ma być utracony „szczęśliwy zegar” – kominkowy czasomierz wygrywający piękną melodię, który podstępnie został odebrany rodzinie przez nieuczciwego lekarza – Gotfryda Sknerskiego, ów tytułowy zegar z Freiburga. Choć nazwa miejscowości jest obcojęzyczna, nie musielibyśmy wyjeżdżać poza granice Polski, by je odwiedzić – od 1945 roku to Świebodzice, miasto leżące na terenie Dolnego Śląska.

Czy możliwe będzie odzyskanie zegara? Odwiedziny u mieszkającego niedaleko Sknerskiego nie należą do najprzyjemniejszych. Jednak nie tylko przeciwności losu, ale też osoby chętne udzielić pomocy spotkają na swojej drodze Karol i Kasia. W tym gronie będzie też ich szkolna koleżanka, niezbyt lubiana, dość ekscentryczna, ale utalentowana muzycznie Jolaka. W historii nie zabraknie i kryminalnego wątku. Dramatyczne perypetie przyjaciół w zimowym anturażu wciągają i pokazują, że autor potrafi ciekawie i twórczo wykorzystać prawdziwe zdarzenia, by na ich kanwie stworzyć frapującą opowieść.”

Przeczytaj CAŁĄ RECENZJĘ.
Zobacz książkę: https://dwukropek.com.pl/ksiazki/szczesliwy-zegar-z-freiburga/

Fot. Robert M. Rynkowski (źródło: archiwum prywatne)

Powrót