fbpx

„Wielcy muzycy”, czyli kawał historii muzyki XX wieku w jednej książce!

„Od momentu gdy zajrzałam pod okładkę oszalałam na punkcie tej książki i choć staram się pisać o niej merytorycznie, nie mogę zapanować nad zachwytem. Ta książka to kawał historii muzyki rozrywkowej, a do tego kompendium gromadzące tak wiele moich własnych muzycznych miłości i fascynacji. Jest tam sporo moich muzycznych guru – Metallica, Pink Floyd, U2, Queen, Bob Dylan i in. (zaraz wymienię cały skład), ukochani twórcy moich rodziców (ABBA, Led Zeppelin)… Kawał historii muzyki XX wieku w jednej książce. Nawet nie mając dziecka w domu, chciałabym mieć tę książkę, bo ona wspaniale dogaduje się z moim wewnętrznym dzieckiem! Ale stała się też dla mnie cudownym pretekstem do rozmowy z synem o własnych muzycznych wyborach i fascynacjach. Ja piszczałam, przewracając kolejne strony, na widok moich ukochanych twórców, natomiast Wojtek raz po raz wykrzykiwał: „O, mama! Masz ich/jej/jego płyty, widziałem”. W ten sposób książka stała się międzypokoleniowym mostem, punktem wyjścia do rozmowy i… wspólnego słuchania.

Bo ta książka aż prosi się, żeby połączyć lekturę z muzyką. Czytaliśmy wspólnie z Wojtkiem kolejne rozdziały, by po każdym odpalać Spotify lub YouTube’a i pokazać dziecku wykonawcę, o którym mowa. (Ba, pokusiłam się nawet o przyszykowanie specjalnej okołoksiążkowej playlisty na Spotify do słuchania w czasie lektury! Możecie ją tam odnaleźć jako „Wielcy muzycy” i korzystać do woli.) To nie znaczy wcale, że i ono zapała miłością do naszych idoli, ale okazja do ich zaprezentowania, opowiedzenia o tym, jakie budzą w nas uczucia jest nie do przecenienia. Do tego warto też pokazać młodemu odbiorcy, jak muzycy wpływali i wpływają na kulturę i ludzi. To naprawdę cudowne doświadczenie.”

Przeczytaj CAŁĄ RECENZJĘ.
Zobacz książkę: https://dwukropek.com.pl/ksiazki/wielcy-muzycy/

Fot. ZaczytAsy

Powrót